Horoskop tygodniowy:
strzelec - 28.07-03.08

Ten tydzień dla zodiakalnego Strzelca zacznie się ostro. Coś się skończy – nagle, wyraźnie, bez możliwości cofnięcia. Może to być sytuacja, którą od dawna trzymałeś na siłę, może relacja, której kres już czułeś w kościach, ale nie chciałeś się przyznać. Karty wskazują na cięcie – bolesne, ale potrzebne. To nie będzie łatwe wejście w tydzień, bo niosące emocjonalny ciężar, zmęczenie i lekkie poczucie porażki. Ale nie bój się – ten koniec jest początkiem czegoś lepszego, nawet jeśli teraz jeszcze tego nie widzisz.

To moment, kiedy trzeba po prostu pozwolić pewnym sprawom odejść. Nie walczyć, nie wskrzeszać, nie robić sztucznego oddychania czemuś, co i tak nie żyje. Może się wydawać, że zostajesz z pustymi rękami, ale w rzeczywistości zrzucasz coś, co od dawna ciążyło Ci bardziej, niż chciałeś przyznać. Im szybciej się z tym pogodzisz, tym szybciej zaczniesz odzyskiwać energię.

W środku tygodnia przychodzi faza wyciszenia. Potrzebujesz oddechu – nie tylko fizycznie, ale też mentalnie. Nie pchaj się w działanie, nie próbuj na siłę ogarniać wszystkiego od nowa. To nie jest jeszcze czas na start, tylko na regenerację. Karty pokazują, że najlepiej zrobisz, jeśli trochę się wycofasz – może nie z życia, ale przynajmniej z pierwszej linii frontu. To idealny moment, żeby odpuścić oczekiwania wobec siebie i innych.

Jeśli poczujesz, że musisz się zatrzymać – zrób to. Jeśli nie chcesz się odzywać – masz do tego prawo. Ten fragment tygodnia to Twoja prywatna przerwa na kawę w skali życia. W ciszy wrócą myśli, które wcześniej były zagłuszone hałasem. A kiedy wreszcie usłyszysz siebie, zrozumiesz, co naprawdę chcesz zrobić dalej.

Końcówka tygodnia przynosi zmianę – nadal spokojną, ale już nieco bardziej aktywną. Zaczynasz patrzeć w przyszłość z większym spokojem. Karty pokazują, że to moment cierpliwego planowania. Jeszcze nie zbierasz owoców, ale już zaczynasz sadzić to, co przyniesie plony. Możesz mieć poczucie, że robisz coś powoli, krok po kroku, ale za to bardzo świadomie. I to jest dokładnie to, czego teraz potrzebujesz.

Zamiast pędzić do przodu, robisz coś lepszego – wybierasz mądrze. Nie będzie spektakularnych akcji, ale będzie rosnące poczucie, że z chaosu rodzi się coś konkretnego. Czas pracuje na Twoją korzyść – o ile mu na to pozwolisz. Im mniej presji, tym lepszy efekt. Końcówka tygodnia przynosi ciszę, spokój i jasność, która wynika z tego, że już wiesz, co zostawić, a co warto pielęgnować.

Horoskop został opracowany przez Wróżbita Mateusz Algiz