Próżny kurs księżyca

Jednak Księżyc to też niewyczerpana inspiracja dla ludzi obdarzonych fantazją. Był zwiastunem nadchodzących nieszczęść, gdy oblicze jego przybierało barwę purpury. Plamy na jego powierzchni dla jednych były obrazem ludzkiej twarzy dla innych śladami walk z potworami. Księżyc był również miejscem, gdzie mieściła się legendarna kraina Lambus, w której przechowywano wszystko co zostało zmarnowane na Ziemi. Jeszcze dziś można odnaleźć w tej krainie utracony czas, roztrwonione zasoby, niedotrzymane obietnice, nie wysłuchane prośby, nieukojone łzy, nieudolne próby, nie zrealizowane marzenia czy daremne oczekiwania. Opiekunką Księżyca jest bogini Diana. Sama będąc piękną kobietą, pełną wdzięku, doskonale rozumie potrzeby kobiet do smukłej sylwetki i niskiej wagi. Dlatego pewnie człowiek ważący na Ziemi 60 kilogramów, na planecie, którą rządzi Diana waży tylko dziesięć.

Jednak ten „odprysk ziemi” jak nazywał go radziecki astronom Warwarow nie zawsze jest dla nas przychylny. Takie nieprzychylne działanie może trwać od kilku minut do kilkunastu godzin. Najprościej tłumacząc, Księżyc wędruje przez Zodiak od znaku Barana aż do Ryb, są jednak momenty w jego biegu, gdy nie znajduje się on w żadnym znaku Zodiaku, gdyż jeden opuścił, a w drugi jeszcze nie wkroczył. Taki stan nazywamy próżnym kursem księżyca.
 

Jest udowodnione, że wszystko co rozpoczynamy w takim momencie od razu jest skazane na niepowodzenie.

Dobrze byłoby więc poradzić się astrologa przy planowaniu daty i godziny ślubu, by od razu nie skazywać swego małżeństwa na niepowodzenie.

Osoby, które same decydują o dniu i godzinie swej podróży w miarę możliwości niech dostosują jej czas tak, by uniknąć próżnego kursu Księżyca. Na pewno zmniejszą ryzyko pomyłek, spóźnień czy nawet straty bagażu.

Szczególnie jest też to ważny okres dla firm. Zakładane podczas próżnego kursu Księżyca walczyć będą z nieżyczliwymi urzędnikami czy papierkowymi trudnościami. Firma mogłaby tak źle prosperować, że trzeba byłoby zmieniać jej profil lub działalność rozpoczynać jeszcze raz, co wiązałoby się z dodatkowymi wydatkami i stratą czasu.

Nie jest to też dobry czas na zawieranie wszelkiego rodzaju kontraktów, nie będą one korzystne mimo wysiłków i pracy włożonej w ich realizację. Ma się wtedy wrażenie, że jakieś chochliki stają na drodze, zabierając dokumenty, pliki z komputera, czy wplatając w tekst błędy merytoryczne.

Zlecenia przyjmowane w tym czasie spowodują więcej zmartwień niż pożytku.

Nie warto na ten czas planować żadnych ważnych prac, gdyż zniechęcenie lub złe samopoczucie może im przeszkodzić. Lepiej wtedy wstrzymać się z podejmowaniem decyzji.

Nie umawiać się w godzinach próżnego kursu Księżyca na rozmowę o pracę.

Nie jest to dobry czas na pierwsza randkę.

Nie godzić się na spotkanie z urzędnikami, jeżeli będą zależały od ich decyzji nasze sprawy, a już szczególnie z urzędami skarbowymi.

Nie rozpoczynać nowej pracy. Nie rozsyłać CV.

Nie zakładać konta bankowego, będzie stale puste.

Nie robić ważnych dla nas zakupów.

Oczywiście nie oznacza, że niczego nie możemy wtedy robić, owszem jest to okres czasu sprzyjający pewnym zajęciom.

Jest to doskonały czas na prządki, zabawę z dziećmi, rozmowę z dziadkami, rodzicami, zajęcie się pupilem.

Czas na odprężającą kąpiel przy blasku świec, chwilę relaksacyjnej muzyki, dobrą książkę, wszystko, co da odprężenie lub będzie służyło rozwojowi duchowemu.

Można wtedy spróbować pogodzić się z osobami, z którymi mamy wspólne żale. Wyciągnąć rękę do zgody. Porozmawiać z partnerem, spróbować znaleźć kompromis.

Osoby, które mogą sobie na to pozwolić, niech zorganizują „pół godzinki dla słoninki”, czyli drzemkę.

Doskonały czas na wszelkie planowania, snucie marzeń, odpisywanie ma listy, e-maile, smsy.

Zrobić sobie przerwę przy kawce na ploteczki.

Można wszystko naprawiać, byle nie tworzyć nowego.

Sprzyja wszystkiemu co chcemy zakończyć nagle.

Oczywiście, nie są to jedyne aspekty astrologiczne, które wpływają na horoskop, ale mimo wszystko znajomość trwania próżnego kursu Księżyca może pomóc uchronić się przed pewnymi niepowodzeniami życiowymi.