Czar przyzywania miłości
Data publikacji: 2017-05-29
Kategoria: Miłość i związki
Jakiś czas temu przyszła do mnie jedna z moich klientek, która bardzo chciała sprawdzić, czy mężczyzna, którym się interesuje, jest rzeczywiście dla niej.
Czy to ten jej przeznaczony i czy on też coś do niej czuje.
Pani nie chciała czekać, tylko przyśpieszyć troszkę bieg wydarzeń. Doradziłam jej więc pewien rytuał, który jest wyjątkowo prosty i skuteczny. Mogą go wykonywać nie tylko Panie, ale również Panowie.
Aby wykonać rytuał, potrzebujemy:
- różowej świecy,
- pukla włosów osoby odprawiającej rytuał,
- kartki papieru,
- różowej wstążki,
- rytuał powinien być wykonany podczas pełni Księżyca lub gdy Księżyc jest w fazie wzrostu
Potrzebujemy miejsca, w którym możemy się skoncentrować i nikt nam nie będzie przeszkadzał.
Wieczorem, gdy już jest ciemno i widzimy blask Księżyca, zapalamy różową świecę.
Na początku wypowiadamy prośbę:
„ O Wenus, proszę sprowadź do mnie miłość (imię ukochanej osoby), pełną ciepła, mądrą i zmysłową.”
Jeżeli mamy zdjęcie osoby, na której nam zależy, to możemy popatrzeć na nie. Jeżeli nie mamy zdjęcia, to zamykamy oczy i wyobrażamy sobie tę osobę bardzo dokładnie.
Następnie bierzemy kartkę papieru i zapisujemy na niej imię ukochanej osoby.
Do kartki wkładamy pukiel swoich włosów- może być tylko kilka włosów.
Składamy kartkę tak, by powstała koperta z włosami w środku. Kopertę zawiązujemy różową wstążką, a następnie węzełek pieczętujemy różowym woskiem ze świecy. (Należy uważać by się nie poparzyć woskiem)
Przy pieczętowaniu koperty wypowiadamy słowa:
„Mocą mej miłości wołam Cię (imię).
Mocą mego uczucia przyzywam Cię (imię).
Poczuj mnie i wybierz mnie.”
Kartkę możemy albo nosić przy sobie do następnej pełni Księżyca albo, jeżeli nie mamy takiej możliwości, trzymać ją pod poduszką.
Ważne jest, aby codziennie przed snem aż do następnej pełni Księżyca, wypowiadać słowa, które mówiliśmy podczas pieczętowania koperty.
Po tym czasie sytuacja powinna się już wyjaśnić.
Jeżeli osoba, którą się interesujemy, zwróci na nas uwagę i pojawi się relacja - to znak, że to ktoś nam przeznaczony i mamy szanse na związek.
Jeżeli przez miesiąc do niczego nie dojdzie- to znak, że ta osoba nie jest nam pisana.
Po miesiącu spalamy kopertę z włosami i zachowujemy popiół.
Jeżeli do niczego nie doszło, popiół możemy wsypać rzeki lub strumienia, albo zakopać w ziemi.
Jeśli wsypujemy popiół do wody, wtedy recytujemy:
„Powierzam popiół z zaklęcia wodzie, aby dokonało się oczyszczenie i powstała przestrzeń na nową miłość.”
Jeżeli wybrana przez nas osoba zwróciła na nas uwagę, to popiół zachowujemy i wykorzystujemy do kolejnej części czaru. Ale ten sekret wyjawię Państwu za tydzień.
Pamiętajmy o magicznym BHP:
- nasze uczucia i intencje powinny być czyste i szczere,
- nie stosujemy rytuału wobec osób, które są w związkach,
- nikogo, nigdy, pod żadnym pretekstem nie krzywdzimy.
Czy moja klientka dowiedziała się prawdy dzięki zaklęciu? Tak! Co prawda nie zyskała tego ukochanego, o którym wtedy myślała, ale za to stworzyła miejsce dla następnej miłości i za drugim razem przyciągnęła do siebie mężczyznę, z którym jest szczęśliwa.
Wierzę, że ten rytuał może pomóc komuś z Państwa w sprawdzeniu, czy dana osoba naprawdę jest mu pisana.
Za tydzień następny czar, szczególnie przydatny osobom w początkowej fazie związku.
Pozdrawiam