NAJWIĘKSZY SERWIS EZOTERYCZNY W POLSCE

Gdy nowa miłość nie nadchodzi...

Kategoria: Miłość i związki

Gdy nowa miłość nie nadchodzi...

Czasami Państwo  pytają o nową miłość, która tak naprawdę ma być formą UCIECZKI od rozczarowania uczuciowego.

Związek, w którym Państwo byli,  nie przyniósł spełnienia,  choć nadzieja, że jeszcze się ta relacja odrodzi, wciąż popycha do zadawania kolejnych pytań. Gdy odpowiedzi nie są zadowalające, pojawia się chęć ucieczki w nową miłość...

Karty jednak często nie chcą jej pokazać. Czy znaczy to, że nowa miłość nie jest Państwu przeznaczona? Oczywiście, że tak nie jest.

Trzeba pamiętać, że gdy nie wyszliśmy emocjonalnie z jednego związku i wciąż uczuciowo tkwimy przy osobie, która przyniosła rozczarowanie, a Państwa uczucia zostały zawiedzione, to w kartach trudno jest dojrzeć nowe znajomości. Karty są jak zablokowane, choć tak naprawdę to nie karty są zablokowane, tylko Państwo utkwili w martwym punkcie nie pozwalając odejść przeszłości i tym samym zamykając sie na przyszłość. Karty pokazują jedynie Państwa nastawienie i zamknięcie emocjonalne na nowe uczucie. To tak jakby ktoś zasłonił oczy i spytał, co zobaczy. Nic nie zobaczy, bo ma opaskę na oczach. Kiedy ktoś jest zakochany w jednej osobie, nie dostrzeże nowych możliwości, dopóki nie pozwoli odejść staremu uczuciu.

Jest co prawda powiedzenie "klin klinem", ale w praktyce trzeba być gotowym wewnętrznie na nowe uczucie.

Dlatego nie jest to dobrym pomysłem, aby pod wpływem emocji, świeżo po bolesnym rozstaniu czy tkwiąc wciąż uczuciowo w relacji niezakończonej dla Państwa, pytać karty o nową miłość, bo gorycz może się pogłębić, kiedy nie widać światełka nadziei w tym tunelu, w którym sami utknęliśmy tak naprawdę.

Zanim więc Państwo spytacie o nową miłość, dobrze jest uspokoić emocje i uporządkować przeszłość. Wróżka chciałaby Państwu przekazać radosną wiadomość, że nowa miłość jest już blisko, a tymczasem przeszłość tak bardzo potrafi zniewolić, że trudno przebić sie przez ten mur, aby dojrzeć nowe szanse. Nie zawsze tak jest, ale jeśli się to Państwu przytrafi, to będą Państwo wiedzieć dlaczego i co z tym zrobić.

Podam dziś wypróbowaną metodę pozbycia się wpływów przeszłości, które blokują nas na nadejście nowego. Tak jak musimy wyrzucić z przepełnionej szafy rzeczy, aby włożyć tam nowe, tak samo trzeba uporządkować swoje życie, psychikę, aby mogła nadejść nowa miłość...

W przeszłości trzymają nas wszystkie związki, w których nie przebaczyliśmy, wciąż je rozdrapujemy, wspominamy, kochamy, umieramy z tęsknoty czy nienawidzimy...  

Jeśli Państwa serce tkwi w przeszłości, nowa miłość nie ma jak się objawić.

Kilka słów o przebaczeniu. Jest to często źle rozumiane. Komuś może się wydawać, że przebaczając stawia się w roli ofiary, kogoś "miękkiego", kto nie szanuje sam siebie. Nie wyobraża sobie jak może wybaczyć, skoro został skrzywdzony, bo czy nie oznacza to brak szacunku do siebie i swoich uczuć?

Otóż jest dokładnie na odwrót. Kto kocha siebie, ten wybacza DLA SIEBIE.

Stare krzywdy robią wiele szkody nam samym. Czym bardziej czujemy się ofiarami, tym mocniej i dłużej nimi jesteśmy. Szkodzi to zdrowiu, psuje humor, obniża poczucie własnej wartości... listę szkód można by ciągnąć długo. Kiedy więc wybaczamy, to robimy to dla siebie, aby uleczyć swoją psychikę. Jest to uwolnienie złej energii z Państwa aury. Przyzwolenie, aby przeszłość odeszła i przestała nas dręczyć.

Nikt nie każe Państwu godzić się i spotykać z tą osobą. Ale kiedy pozwolimy odejść złym emocjom, przez które cierpimy, korzystamy na tym MY SAMI. Pozwalamy sobie głębiej odetchnąć i znów cieszyć się życiem. Proszę spojrzeć  na to jak na formę autoterapii.

Teraz opiszę rytuał anielski, który polecam gorąco. Otrzymujemy tu silne i długotrwałe wsparcie istot anielskich. Rytuał ten jest prośbą o rozwiązanie naszych problemów i staje się sposobem na porozumienie z Siłami Wyższymi, które będą nas wspierać w postanowieniu uwolnienia się od przeszłości.

Jest on zaczerpnięty z książki Jeanne Ruland, jednak ona poleca zwracanie się do Elohimów (Tranquilius i Pacyfika), aby zerwać więzy karmiczne, a my go zmodyfikujemy na własne potrzeby. Wyobrażenie sobie siły Elohimów jest wciąż dla wielu osób trudne, natomiast Archaniołowie w naszej kulturze są znani i łatwiej będzie nam przeprowadzić ten rytuał. Bedzie on też łatwiej akceptowany przez naszą podświadomość, a przez to siła jego działania będzie większa i bardziej uzdrawiająca.

Będziemy zwracać się do Archanioła Uriela, bo pomaga on uwolnić sie od bardzo przestarzałych, negatywnych emocji. Kiedy czujemy, że nie możemy ruszyć dalej, bo emocje na to nie pozwalają, wtedy Archanioł Uriel  będzie idealnym lekarzem naszej duszy.

Rytuał ten wykonujemy w czasie, kiedy możemy pobyć spokojnie sami i nikt nam nie przeszkodzi.

Proszę przygotować sobie świecę. Może być biała lub czerwona. Będzie też potrzebna duża karta papieru ( a może kilka?), długopis, zapałki i metalowa miska, w której będziemy palić  papier.

Na początku odmawiamy modlitwę przyzywającą Anioły.  Mogą Państwo wyrazić ją własnymi słowami. Podam tutaj jedynie sugestię, jak może ona brzmieć.

Wzywamy trzykrotnie Archanioła Uriela. Dobrze jest, jeśli odczujemy jego obecność. Jeśli mają Państwo wątpliwości, czy jest w pobliżu, można ponowić przywołanie. Dodatkowo możemy przywołać swojego Anioła Stróża, inne Archanioły czy nawet bliskie nam osoby, które odeszły na tamtą stronę. Każdą istotę bliską sercu można poprosić o dodatkowe wsparcie.

Następnie na głos mówimy: " Archaniele Urielu, proszę, pomóż mi uwolnić się od przestarzałego gniewu (tu możemy wstawić dowolne uczucia, których chcemy sie pozbyć), rozczarowania, wszelkich negatywnych emocji, które nie pozwalają mi cieszyć się życiem. Zapalam teraz świecę w intencji uwolnienia się od lekcji, które nie są mi dłużej potrzebne. Zrywam więzy,  które nie pozwalają mi się rozwijać i poznać nową miłość. Proszę Archaniele Urielu, abyś był obecny przy mnie w trakcie tego rytuału, wspierał mnie i chronił. Dziękuję."

Potem należy wizualizować sobie siebie otoczonego białym, ochronnym światłem.

Bierzemy kartkę papieru i piszemy na niej:

"Uwalniam się raz na zawsze od wszelkich negatywnych emocji związanych z osobami. .. (tu wymieniamy wszystkie osoby, jakie przychodzą nam do głowy).  Uwalniając siebie, puszczam ich wolno i pozwalam im żyć własnym życiem. Sam też od tej chwili będę żył własnymi sprawami. Przebaczam sobie, że tak długo pozwoliłem sobie dręczyć się wspomnieniami i wybaczam tym osobom pozwalając im odejść z mojego umysłu i serca. "

Następnie należy zupełnie spontanicznie, bez samokontroli zapisywać wszystkie słowa, zdania, które przyjdą nam do głowy na myśl o tych osobach. Można myśleć o tych osobach po kolei lub jednocześnie o wszystkich, w zależności od wewnętrznej potrzeby Państwa. Ważne jest, aby tego nie kontrolować. Zapisywać słowa, choćby wydały nam się dziwne, bez analizowania rozumowego.

Wydobywamy w ten sposób  skojarzenia ukryte w podświadomości, więc nawet jeśli coś wyda się niedorzeczne, należy to zapisać na kartce.

Piszemy tak długo, jak długo odczuwamy taką potrzebę. Dla jednej osoby to będzie pół godziny, dla innej 10 minut. Ważne jest, aby poczuć ulgę i to, że już naprawdę nie mamy nic więcej do napisania.

Na końcu jeszcze raz prosimy Archanioła Uriela o uwolnienie i symbolicznie palimy kartkę papieru w misce przygotowanej do tego celu, używając zapalonej świeczki. Popioły można zakopać, rozrzucić na wietrze lub wrzucić do płynącej wody.

Jest to ważne, aby nasza podświadomość dobrze zakodowała naszą intencję, więc cały czas mówimy na głos, po co to robimy, czego się pozbywamy i prosimy o wsparcie anielskie.

Zawsze dziękujmy Aniołom za ich pomoc.

Rytuał ten można powtarzać, jeśli ktoś uzna, że jest w nim tak dużo emocji, że nie da się tego jednorazowo z siebie wyrzucić.

Można go wykonywać zawsze, o dowolnej porze.

Warto pamiętać, że energie opuszczają nasze ciała i umysły w swoim własnym tempie czyli rytuał jest takim zapalnikiem ognia, który potem może długo płonąć czyli czas oczyszczenia będzie trwał wciąż jeszcze po rytuale. Ponawianie rytuału jest wskazane, jeśli złe wspomnienia będą powracać.

Rytuał ten nie sprowadzi od razu nowej miłości, ale przygotuje na nią miejsce w Państwa sercach. A gdy serce jest gotowe do miłości, miłość nadejdzie dużo szybciej, czego Państwu życzę i oby ta nowa miłość była prawdziwym spełnieniem: )

"Wszelkie prawa zastrzeżone, treści chroniona prawami autorskimi. Żadna część nie może być wykorzystywana lub kopiowana w jakiejkolwiek elektronicznej, mechanicznej, fotograficznej lub innej formie zapisu bez pisemnej zgody autora"