Magiczna Noc Sobótkowa

Kupałnocka, Sobótka, Noc Kupały… To najbardziej popularne nazwy tego czasu hucznie i niegdyś świętowanego. Biesiady trwały po kilka dni, poszukiwanie nieistniejącego kwiatu paproci dawało rytualny pretekst i szansę zakochanym, by pod osłoną letniej nocy dać upust namiętności. Wianki oświetlone na wodzie łączyły samotnych w pary lub wróżyły, że na małżeństwo przyjdzie jeszcze poczekać. Skoki przez ogień były rytualnym testem przejścia od wiosny do lata, od starego do nowego. Tak świętowali nasi słowiańscy przodkowie ku czci swoich bogów, przyzywając moc obfitości, płodności i spełnionej miłości partnerskiej. Opisane wyżej pogańskie zwyczaje straciły swą obrzędową moc, stając się towarzyską zabawa. Niemniej w naszej zbiorowej podświadomości tkwią wciąż. Intuicyjnie świętujemy za pomocą magii żywiołów: palimy świece, stroimy wnętrza w kwiaty, okadzamy pomieszczania dymem albo oczyszczamy wodą. Wierzymy, choćby tylko skrycie, w moc magii, która łączy nas z siłami natury.

W tym roku Kosmos przygotował piękne widowisko, bo Księżyc w pełni nisko nad horyzontem wspiera nie tylko romantyczną wyobraźnię, ale też silnie wzmacnia intensywność intencji, szczególnie tych miłosnych. Słońce i Wenus w astrologicznym znaku Raka wspierają wrażliwość, czułość, a Merkury zachęca do deklaracji i romantycznych podróży. Chętniej niż zwykle poszukujemy tych właściwych słów, które oddadzą szczerość i głębię uczuć. Księżyc w Koziorożcu wspiera magię ziemi, czyli materializację, urzeczywistnienie pragnienia dzięki wytrwałości i odpowiedzialności. To świetny czas, by przyciągnąć do siebie miłość za pomocą rytuałów.

Żeby rytuał się udał, potrzeba konkretnej intencji i zaangażowania (skupienia myśli i uczuć na celu). Skupienie powinno jednak być spokojne, a nie pełne napięcia, „siłowe” mentalnie czy emocjonalnie. To niezwykle ważne, by nie wymuszać, a prosić Wszechświat z wiarą, że tworzymy właśnie to, co dla nas najlepsze. I że to się stanie wówczas, gdy nadejdzie najlepsza pora na spełnienie. Tak wykonany rytuał zawsze przynosi konkretny rezultat. Tymczasem napisanie sytuacji, naginanie praw Wszechświata do swojej woli ostatecznie przynosi cierpienie i bolesną samotność.

Przygotowanie. Schludne i czyste miejsce. Biała szałwia do okadzenia; mogą to być kadzidełka z niej. Czerwona świeca, szmaragd lub kwarc różowy, zapałki, ładna mała czysta kartka, jasnozielony pisak, czerwona wstążka.

Pierwszy krok to okadzenie pomieszczenia. Spokojnie, nie spieszyć się, ze szczerą intencją, by ogień i dym oczyściły aurę, a także umysł i emocje ze wszystkiego, co zbędne, odcięły od przeszłości. To jedyna intencja oczyszczania.

Drugi krok to zapalenie czerwonej świecy z intencją, by oświetliła drogę do szczęśliwej miłości. Pamiętajmy, by odpowiednio zabezpieczyć świecę przed podmuchami wiatru.

Trzeci krok - oddech praniczny we własnym tempie. Lepiej wykonywać go w klasycznej pozie medytacyjnej, z uziemieniem przez czakrę podstawy i połączeniem przez czakrę korony z Wszechświatem. To bardzo ważny etap dla osiągnięcia wewnętrznego spokoju i wsłuchania się w wewnętrzny głos duszy. Ten etap powinien trwać do momentu, aż w umyśle pojawi się pustka, a ciało będzie rozluźnione.

Czwarty krok to ustanowienie intencji. Połóż prawą dłoń na wysokości serca, a w lewą weź szmaragd lub kwarc różowy. Oba kamienie przyciągają miłość. Z każdym oddechem napełniaj kamień swoją energią i mów na głos „Wstępuję na drogę miłości. Tworzę szczęśliwy związek partnerski. Stało się. Dziękuję, dziękuję, dziękuję!”. Tę afirmację intencyjną powtórz kila lub kilkanaście razy. Pamiętaj, by niczego nie wymuszać, lecz wierzyć, że oto droga otwiera się, a Ty jesteś gotowa/gotów nią kroczyć. Ufaj sobie i mocy Wszechświata, a otrzymasz wszystko, czego potrzebujesz.

Piąty krok to zapisanie tej intencji na kartce. Jasnozielony kolor ma znaczenie, bo przyciąga harmonię w miłości. Gdy już zapiszesz intencję/ afirmację, zroluj kartkę, przewiąż czerwoną wstążką i ukryj w bezpiecznym miejscu. Kamień możesz nosić przy sobie w ciągu dnia, a wieczorem kłaść go na parapecie, by napełniał się energią księżycową, wzmacniając siłę przyciągania.

Ostatni krok to okazanie wdzięczności i zawczasu akceptacja, że wszystko, co się wydarzy na drodze do harmonijnego i szczęśliwego związku partnerskiego, jest Ci potrzebne i dla Ciebie dobre.

Droga Czytelniczko, drogi Czytelniku, w tę magiczną noc Sobótki życzę Ci spełnionych intencji miłosnych!