Nów październik 2023

Bieżąca lunacja to czas głównie magii powietrza, czyli słowa, umysłu, mentalności. Słońce i Księżyc w astrologicznym znaku Wagi łączą się z częściowym zaćmieniem Słońca. Dodatkowo sobota jako dzień Saturna i harmonijne zbliżanie się do Plutona – patrona głębokiej, ewolucyjnej transformacji. I jeszcze Merkury w Wadze, który reprezentuje słowo - sposób myślenia, uczenia się, poznawania, kategoryzowania. Tak powstaje unikalna dla tego nowiu aura kosmiczna z silną dominacją archetypu Wagi i magii powietrza. Taki kosmiczny walc Merkurego z Wenus pod okiem Saturna i Plutona.

Astrologiczna Waga (jako etap rozwoju duszy) reprezentuje taki typ refleksji, w której osobowość niejako przegląda się we własnym wyobrażeniu o wszechświecie, traktując otaczającą rzeczywistość jak lustro, w którym odbijają się mocne i słabe strony osobowości oglądającego… Waga symbolizuje też ocenę, mierzenie, kategoryzowanie. Jak jednak zmierzyć, ocenić, skatalogować własną osobowość, która stanowi oryginalną, niepowtarzalną, indywidualną jakość? To uwięzienie we własnych wyobrażeniach przynosi wieczny sceptycyzm, zwątpienie, poszukiwanie prawdy. By nie wpaść w tę logiczną pułapkę - nie dać się zamknąć w więzieniu słów, zachęcam do odrzucenia kategoryzowania na rzecz akceptacji i świadomej transformacji.

Poza tym z punktu widzenia astrologii zaćmienie Słońca to czas trudny dla świadomości. Można napisać o tym wiele, a i tak sprowadza się do „zaćmienia umysłu”. Może oznaczać oślepienie zdrowego rozsądku, chwilową degradację systemu wartości do poziomu instynktu przetrwania, zaślepienie namiętnością nie tylko erotyczną, ale też żądzą władzy, pieniądza, alkoholu… Kto oglądał film Antonioniego „Zaćmienie”, ten łatwiej może wyobrazić sobie, co może się wydarzyć… Sęk w tym, że post factum przychodzą zdumienie i wstyd, zaprzeczenie i poczucie, że oto obudziliśmy się z dziwacznego majaku z jakimś niechcianym alter ego w roli głównej. Dlatego najlepiej spędzić czas bieżącego nowiu w samotności, nie podejmując żadnych decyzji. Warto pamiętać, że astrologiczny archetyp Wagi wątpi i dlatego trwa, wytrwale poszukując wewnętrznej harmonii, czyli połączenia prawdy i piękna – jak przystało na sferę władania Wenus.

Ćwiczenia duchowe na czas zaćmienia Słońca podczas nowiu

Ten trudny dla świadomości i podświadomości czas lepiej zachować wstrzemięźliwość także w rytuałach czy medytacji (chyba że potraktujemy ją wyłącznie jako relaks). Magia powietrza sprzyja uświadomieniu sobie negatywnych emocji i ich katharsis. Niemniej nie wolno zapominać, że zaćmienie Słońca z punktu widzenia astrologii to czas ograniczonej świadomości. Najlepiej zatem po prostu zapalić białą świecę, powierzając jej oczyszczenie negatywnych energii. Z praktyk duchowych sprawdzą się też oddech praniczny, kontemplacja połączona z afirmacją bezwarunkowej miłości i szacunku do siebie, a także techniki harmonizujące czakry, takie jak joga, tai chi. Ważne, by nie skupiać się na żadnym innym celu poza szacunkiem i pełną akceptacją siebie takim, jakim się jest, także słabości, wad, ułomności, ograniczeń.

Celem ćwiczeń duchowych podczas bieżącego nowiu powinno być po prostu osiągnięcie stanu harmonii i wyzbycie się wszelkich krytycznych emocji, myśli, idei, impulsów podświadomości... W umyśle powinna pojawiać się tylko afirmacje „Jestem, jaki jest i takim siebie kocham, pozostając w pełnej harmonii z dobroczynnymi siłami wszechświata”. To prosta i skuteczna technika, by zaakceptować swoje ograniczenia i wyjść poza nie, kreując nowe, upragnione jakości. Na to jednak przyjdzie czas po nowiu, czyli od wieczora 16. dnia bieżącego miesiąca. Dopiero wtedy warto poświęcić czas na ustanowienie nowej intencji na najbliższy miesiąc księżycowy...

Drodzy Czytelnicy, jeśli chcecie pełniej, bardziej świadomie doświadczyć tego, co oferuje niepowtarzalna energetyka Księżyca, zapraszam serdecznie! Wyjaśnię Wasze doświadczenia, wskażę źródło lęków i podpowiem, jak je okiełznać.