Przeklęte przedmioty

Zaczynając od samego początku – czym są przeklęte przedmioty?

Przeklęty przedmiot niesie ze sobą bardzo negatywną energię. Potocznie powiedzielibyśmy, że jest to energia „pecha”, splotu nieszczęśliwych wypadków, nieczęsto również opętania czy śmierci. Niemniej przeklęte przedmioty to nic innego jak nośniki energii, którym nadano odpowiednią intencję i rolę. Tak, jak czerwonej nitce, amuletom czy talizmanom nadaje się funkcje ochronne, tak „przedmiotom przeklętym” nadaje się energię destrukcji, śmierci. 

Czy każdy jeden przedmiot może być przedmiotem przeklętym? Jak najbardziej tak, czego przykładem jest szmaciana lalka Annabelle, którą chyba większość zna i kojarzy.

Lalka, która w pierwotnym zastosowaniu miała bawić tych najmłodszych stała się nośnikiem bardzo silnego demona. Co więcej – na jej historii powstało kilka filmów, a lalkę można było „podziwiać” w muzeum okultyzmu małżeństwa Warrenów. Niestety muzeum na ten moment jest zamknięte – prawdopodobnie już na stałe.

Jednak nie tylko Annabell była nawiedzoną lalką. Kolejną kukiełką był „Robert” – lalka chłopca o imieniu Otton. Lalka, która została nacechowana bardzo złą energią przez lokaja i przekazana chłopcu w prezencie. Sam chłopiec, gdy dorósł, zginął w niewyjaśnionych okolicznościach.

Historia zna przypadki przeklętych mebli, czego przykładem może być krzesło Thomasa Busby’ego – mordercy własnego ojca. Każdy, kto usiadł na krześle – w niedługim czasie umierał. Obecnie krzesło znajduje się w muzeum w Thirsk, gdzie zostało zawieszone nad sufitem, tak by już nikt na nim nie usiadł.

Kolejnym nośnikiem negatywnej energii jest purpurowy szafir skradziony w Delhi, który niesie swoim właścicielom śmierć, skrzynka Dybbu, która swego czasu służyła za szkatułkę na wina. 

Przedmiot nabywa „cechy przeklęte” za pomocą odpowiedniego przygotowania (intencja) lub „samoczynnie” – poprzez przejęcie zachowań / intencji właściciela – co miało miejsce w przypadku krzesła Thomasa Busby’ego.

Może się zdarzyć, że biorąc jakiś przedmiot do ręki poczujemy nieprzyjemny chłód, dziwne mrowienie – możliwe, że przedmiot jest nacechowany negatywna energią właściciela, jednak nie powinniśmy od razu nazywać go przeklętym. 

Aby przedmiot mógł nabyć taką nazwę – potrzeba więcej niż jednego bardzo negatywnego wydarzenia z jego udziałem / za jego pośrednictwem (np. choroba kolejnych właścicieli, śmierć w dziwnych okolicznościach, nieszczęście etc).

Czy przeklęte przedmioty istnieją – niewątpliwie tak. Na szczęście nie występują często: )